Szkoła Podstawowa w Węgorzynie

2 czerwca 2015r. , o godz. 6:00 , rozpoczęła się długo wyczekiwana przez nas czterodniowa wycieczka do Warszawy, w której uczestniczyli uczniowie klas 4-6 Szkoły Podstawowej w Węgorzynie.

Nasza podróż rozpoczęła się od zbiórki o godz. 6:45, na przystanku autobusowym w Węgorzynie, przy Gimnazjum im. Orła Białego. Kiedy już wszyscy uczniowie zajęli swoje miejsca w autobusie, mogliśmy ruszać w drogę. Jechaliśmy przez ok. 7 godzin , z drobnymi postojami, aż wreszcie ujrzeliśmy oczekiwany znak - Warszawa. Wszyscy byli bardzo podekscytowani. Kiedy wysiedliśmy z autobusu ustawiliśmy się parami, tak aby nasi opiekunowie mogli nas policzyć, ta czynność powtarzała się kilkanaście razy dziennie. Wyruszyliśmy w stronę Pałacu Królewskiego w Wilanowie, na lekcje muzealne. Będąc tam dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o królu Janie III Sobieskim i jego żonie Marii Kazimierze. Następnym punktem  programu było zwiedzanie Muzeum Fryderyka Chopina, gdzie również było bardzo ciekawie. Przy wejściu każdy z nas dostał specjalną kartę, dzięki której mógł skorzystać z różnego rodzaju urządzeń interaktywnych. Było tam bardzo miło i wszystkiemu towarzyszyła Chopinowska muzyka. Po zwiedzeniu całego muzeum, zmęczeniu podróżą, udaliśmy się do miejsca noclegu w celu zakwaterowania się. Kiedy już każdy się zameldował, udaliśmy się do swoich pokoi aby rozpakować swoje rzeczy i trochę odpocząć. Pokoje były cztero- lub trzyosobowe. Ok. godz. 19:00 wybraliśmy się na obiadokolację, po czym można było odwiedzić pobliski plac zabaw lub boisko.

Drugi dzień wycieczki rozpoczęliśmy o godz. 6:00, a ok. godz.7:00 czekało nas pyszne śniadanie. Kiedy każdy już najadł się do syta, wyruszyliśmy w drogę. Pierwszym punktem naszego planu było  zwiedzanie gmachu sejmu. Po przejściu kontroli  mogliśmy śmiało zwiedzać salę sejmową, po której oprowadzał nas przewodnik, jednak musieliśmy zachować przy tym wielką ciszę. Dostaliśmy plan całej sali z opisami, w jakim miejscu siedzi dana osoba. Następnie oglądaliśmy salę konferencyjną oraz tablicę pamiątkową z nazwiskami osób, które zginęły w katastrofie Smoleńskiej. Tablica ta jest bardzo wyjątkowa, upamiętnia ważne osoby dla naszego kraju, a na środku ma umieszczone godło Polski pochodzące właśnie z tego samolotu. Kolejnym punktem było odwiedzenie budynku Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza - TVP. Do gmachu dojechaliśmy ok. godz. 11:00 .Widzieliśmy tam studia telewizyjne programu: „Pytanie na śniadanie” oraz  „Świat się kręci”. Następnie przeszliśmy do muzeum Telewizji Polskiej. Dało się tam zobaczyć  kukiełki znanych postaci z filmów animowanych np. „Kulfon i żaba Monika”. Opuszczając gmach telewizji TVP, zdążyliśmy zobaczyć panią Edytę Górniak podczas sesji zdjęciowej na ściance, Barona i Tomsona oraz pana Tomasza Kamela. Następnie odwiedziliśmy Muzeum Powstania Warszawskiego. Było to bardzo smutne i interesujące miejsce upamiętniające wszystkich poległych Warszawiaków w Powstaniu Warszawskim. Widzieliśmy tam  biało-czerwone opaski na rękę, które kiedyś należały do warszawskich partyzantów. Na koniec zwiedzania obejrzeliśmy krótki film przedstawiający  zrujnowaną Warszawę po powstaniu. Wychodząc z tego przepięknego gmachu, ze smutkiem oglądaliśmy tablice z nazwiskami poległych Warszawiaków. Na koniec dnia, całą grupą wybraliśmy się do  Pałacu Kultury i Nauki, gdzie wjechaliśmy windą na samą górę i kupiliśmy mnóstwo pamiątek. Były tam naprawdę nieziemskie widoki. Można było z tego miejsca zobaczyć Stadion Narodowy, Zamek Królewski i wiele innych obiektów, był to widok na całą Warszawę. Ok. godz.18:00 wróciliśmy do miejsca zakwaterowania.

Dzień trzeci  rozpoczęliśmy o godz. 7:00. Zjedliśmy śniadanie i  wyruszyliśmy z przewodnikiem na zwiedzanie Placu Marsz. Józefa Piłsudskiego, na którym znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza. Jest to dosyć duży grób upamiętniający  poległych w walce o niepodległość. Byliśmy również świadkami  zmiany warty czuwającej nad pomnikiem. Na placu tym widzieliśmy także interaktywną ławeczkę Chopinowską oraz stojący nieopodal pomnik samego Józefa Piłsudskiego. Idąc dalej widzieliśmy również pomnik Mikołaja Kopernika oraz „Wiecznego Studenta”. W drodze do autobusu przechodziliśmy obok siedziby prezydenta Polski-  Belwederu. Jest to dosyć duży budynek z solidną ochroną na zewnątrz i wewnątrz oraz z dwoma ozdabiającymi flagami: flagą polska i flagą  UE. Kolejnym punktem był Trakt Królewski - Zamek Królewski oraz Kolumna Zygmunta III Wazy. Idąc dalej  Starym Miastem obejrzeliśmy także pomnik legendarnej Syrenki Warszawskiej oraz przeszliśmy się po wnętrzu  Barbakanu, gdzie widzieliśmy makiety tego muru obronnego. Tego dnia zwiedziliśmy również warszawskie ZOO. Było tam wiele wspaniałych zwierząt, których na co dzień nie spotkamy w Polsce. Widzieliśmy: słonie, żyrafy, nosorożce, flamingi, tukany, a nawet samego rekina. Resztę dnia spędziliśmy w Łazienkach Królewskich. Będąc tam, dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o tym pięknym zespole pałacowo -ogrodowym. Znajdowało się tam wiele wspaniałych obrazów, rzeźb oraz pamiątek naszego ostatniego króla: Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz jego żony: Marii Kazimiery d’Arquien. Odbyła się także gra terenowa, która polegała na pracy z mapą, a jej rozstrzygnięcie  odbyło się podczas dogi powrotnej, z upominkami dla zwycięzców.

Ostatniego dnia pobytu w stolicy odwiedziliśmy Centrum Nauki Kopernik, w którym świetnie się bawiliśmy nowoczesnymi eksponatami takimi jak: „łoże fakira”, przyrząd do robienia baniek mydlanych o wysokości kilku metrów, „karuzela chomika”, „wyrzutnia w kosmos”, „trzęsienie ziemi”, „rower z kościotrupem” i wieloma, wieloma innymi. Jest to miejsce jedyne w swoim rodzaju i można by tam spędzić nawet całe dzień nie nudząc się ani trochę. Następnie wzięliśmy udział w warsztatach robotycznych. Budowaliśmy roboty, które na koniec stoczyły walkę. Emocje sięgały zenitu. Naszą piękną Warszawę z żalem opuściliśmy ok. godz. 17:00. W drodze zatrzymaliśmy się na pyszny obiad w restauracji. Do  Węgorzyna wróciliśmy dopiero ok. godz. 2:00 w nocy. Wszyscy byliśmy bardzo zmęczeni podróżą. Na miejscu każdy zabrał swoją walizkę i przywitał się ze swoimi rodzicami, po czym mógł jechać do domu.

Myślę, że tegoroczna, czterodniowa wycieczka do Warszawy była wspaniała i bardzo interesująca. Mam nadzieję, iż cała grupa jest zadowolona i będzie miło wspominała naszą piękną stolicę.

                       Aleksandra   Krawiec kl. 6b