Tutaj powinien być opis

PIERWSZOKLASIŚCI W PARKU ROZRYWKI

 

 

 

 

3 czerwca 2022 r. klasy 1a i 1b wraz ze swoimi wychowawczyniami, śladem młodszych kolegów z oddziałów przedszkolnych, wybrały się na wycieczkę do „Fun Park Pomerania” w Dygowie, największego parku rozrywki na Pomorzu Zachodnim.


Po przybyciu na miejsce zostaliśmy mile przywitani przez pracowników obiektu. Do dyspozycji mieliśmy kilka różnorodnych stref, oferujących inny rodzaj rozrywki: od różnej wielkości dmuchanych zamków, przez ogromne place zabaw, po autodromy, a także
minikaruzele, wielkie wahadło i roller coaster. Nasze dzieci na początku korzystały z drabinek i zjeżdżalni, następnie mogły się „wyszaleć” na zawieszanych mostach, w tunelach, na ściankach wspinaczkowych i ślizgawkach.

 

Kiedy już skorzystały ze wszystkich atrakcji strefy karuzel, przyszedł czas na odwiedziny w minizoo, gdzie mogliśmy podziwiać z bliska takie zwierzęta, jak m.in. alpaki, kucyki, gołębie dekoracyjne, pawie o pięknym ogonie, osły, renifera syberyjskiego. Kolejną atrakcją było wejście do „Wioski wikingów”, czyli miejsca przypominającego skansen, w którym można było poznać historię starożytnych wojowników. Wspólnie zwiedziliśmy 10 różnych chat, zobaczyliśmy stroje i narzędzia wikingów. Podczas lepienia figurek z gliny mieliśmy okazję przyjrzeć się pracy rzemieślniczej. Pogoda dopisała, więc zdecydowaliśmy się na relaks i chwilę ochłody w strefie wodnej. „Wodny świat” to wielki dmuchany basen ze zjeżdżalniami, na które nie trzeba było naszych podopiecznych specjalnie namawiać.

 

Po krótkiej przerwie na lody przeszliśmy do ogromnej hali zabaw. Dzieci mogły się tu bawić na trampolinach, w małpim gaju, na 8 - metrowych zjeżdżalniach, w basenach z kulkami, na ściance wspinaczkowej, korzystać z automatów i wielu innych atrakcji. Pod koniec wycieczki każdy uczeń mógł kupić pamiątki dla siebie i swoich bliskich.

 

Po sześciu godzinach atrakcji nadszedł czas powrotu. Wszyscy bardzo zmęczeni, lecz zadowoleni i pełni wrażeń wróciliśmy do Węgorzyna. Atrakcji było tak dużo, że zabrakło czasu, by wszystkiego „spróbować”. Na pewno tu jeszcze wrócimy!

 

Wychowawczynie klasy 1a i 1b